Niedawno informowaliśmy o planowanej zmianie marki. I stało się! Od hosterów zawsze wymagało się głównie domenserwerów… ale przecież my już od dawna jesteśmy inni! Otrzymujesz od nas nie tylko szybką i niezawodną technologię, ale także wyjątkowy poziom wsparcia i inspiracji.

Wierzymy, że wizualna strona marki powinna odzwierciedlać to lepiej niż do tej pory.

https://www.facebook.com/249322558473327/videos/1142853969390979

Gdyby zapisani na webinar w minionym roku postanowili przyjechać na niego samochodami, korek na autostradzie miałby 77 km! Wielu miało okazję  czytać ebooka od nas, zaudytować stronę, albo wygenerować politykę prywatności – słowem: złapać inspiracje!

Inspiracje dostarczone przez praktyków i specjalistów,  należących do tej samej, co Ty społeczności,  kochających technologie internetowe i ułatwiających wykorzystanie ich potencjału!

Żeby osiągać sukcesy potrzebne jest jedno i drugie. Technologia i ludzie. Dlatego z marki typowo technologicznej zmieniamy się w markę o ludziach pasjonujących się technologią i wspólnie z Tobą tworzymy społeczność internetowych pasjonatów.

Kilka informacji dla Ciebie, jeśli rejestrowałeś usługi jeszcze pod poprzednią marką:

To się zmienia

  • Nazwa marki i logo
  • Strona www
  • Kolory
  • Wyszukiwarka domen
  • Nowe usługi

To zostaje

  • Loginy i hasła
  • Warunki usług, z których korzystasz obecnie
  • Strony umowy

Jeśli masz pytania, dotyczące tej zmiany – pisz do nas śmiało przez formularz na stronie lub na czacie. Zapraszamy!

Artur Pajkert z kubkiem cyber_Folks
>
Artur Pajkert
Od 18 lat dzieli się wiedzą i poradami w sprawach e-marketingu i hostingu, jako menedżer, autor publikacji, prelegent, bloger, wykładowca akademicki.

43 odpowiedzi do "Zmiana marki"

  1. Rife pisze:

    Stronka jest naprawdę spoko pozdrawiam

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki za docenienie, Rife, miło nam 🙂

  2. Jarosław pisze:

    Dzień dobry.

    Myślę, że zmiana w idealna stronę, bo technologia jest tylko technologią, ale to co bardziej fascynujące zawsze sięga dalej.

    Wreszcie kolory strony bardziej przyjemne dla oka.

    A zastanowilibyście się nad możliwością zmiany ustawień na „tryb ciemny”

    Pozdrawiam serdecznie,
    Jarek Kwasik

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki za ciepłe słowa i za sugestię. Będziemy myśleć nad dark mode, choć powiem całkiem szczerze – jest kilka spraw, które traktujemy w tym momencie bardziej priorytetowo, więc to bardziej kwestia miesięcy niż tygodni. Ale pomysł jak najbardziej zapisujemy.

  3. 375pm pisze:

    3mam kciuki. Dotychczas współpracę uważam za wzorową.

    1. Artur Pajkert pisze:

      I tego zamierzamy się trzymać. Dziękujemy, dobrego dnia!

  4. Krzysztof pisze:

    Poprzednia nazwa dawała cień nadziei że jest to polska marka. Obecna nazwa nie pozostawia żadnej nadziei.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki za głos w dyskusji. Mamy siedzibę i centralę w Polsce, polski zarząd, kapitał, pracowników, polską obsługę klienta, w Polsce płacimy podatki. R22, do którego należymy, jest spółką notowaną na polskiej Giełdzie. Serwery mamy w Polsce, ale także w 15 innych krajach. Zainwestowaliśmy też w biznes hostingowy za granicą – mamy mocną pozycję na rynku rumuńskim i chorwackim. Części użyte do ich produkcji pochodzą głownie z Azji, więc chyba jesteśmy też trochę chińscy i odrobinę z Malezji. Maszyny były zaprojektowane w USA / Europie Zachodniej. Korzystamy z oprogramowania open source. Na serwerach mamy Linuxa, ale w biurach też sporo Windowsów. To z kolei brzmi amerykańsko… A i moment, mamy w leasingu jakieś auta, to jesteśmy chyba jeszcze niemieccy, koreańscy, japońscy… Wspomnijmy jeszcze włoski ekspres do kawy w firmowej kuchni, no i brazylijską kawę do niego. Cóż… Skomplikowane.

      1. Dominik pisze:

        genialna odpowiedz 🙂

      2. Theofilos pisze:

        Witam.
        Też wolę polskie nazwy. Najpierw nas germanizowali i rusyfikowali, a teraz sami się anglicyzujemy. No ale trudno. Takie czasy. Istotne też jest, że działalność ja polska i wpływa na rozwój polskiej gospodarki i zyski pozostają tu, a Polacy mają gdzie pracować.
        Co do sprzętu, to wiadomo, że jest z całego świata. Tego nie unikniemy raczej. Ważniejsze, że naszą gospodarkę wspieramy.

  5. sunline77 pisze:

    Bardzo kiepsko, że zmieniliście adresy poczty i wszelkie reguły przestały działać nawet płatności czy blokady kont nie są widoczne dla tych którzy mają poustawiane reguły poczty z adresami linuxpl . Nasze konta zostały poblokowane i nawet tego nie zauważyliśmy, poczta codzienna ma setki wiadomości.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki za głos. Rzeczywiście, o tym nie pomyśleliśmy. Dlatego dziś rozesłaliśmy z dotychczasowej domeny powiadomienie, z myślą o takich właśnie sytuacjach.

  6. Anna pisze:

    Usługi niestety na minus. Brak oferty hostingu WordPress bez limitu domen? Szkoda… A ceny tylko w górę i w górę.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki za podzielenie się opinią. Jeśli masz pakiet hostingu dla WordPress kupiony wcześniej, to cena się nie zmienia i korzystasz z niego tak, jak wcześniej. Ceny wskazane na stronie dot. nowych zamówień. Co do limitu domen – wybraliśmy takie limity, ponieważ uważamy je za rozsądne w porównaniu z ceną pakietu, a umieszczanie większej liczby domen na jednym koncie wydaje się dość ryzykowne z punktu widzenia bezpieczeństwa. Najchętniej wybierany pakiet wp_GO! ma obecnie limit 10 domen i cenę regularną 499 zł. Oznacza to 49,9 za domenę rocznie. Wydaje nam się, że to wcale nie jest wysoka cena za roczne utrzymanie strony na takim poziomie bezpieczeństwa i wydajności, jaki reprezentuje ten pakiet. Jest to oferta skierowana przede wszystkim do deweloperów, którzy wykonują lub czasem nawet utrzymują zawodowo strony dla firm, lub też dla bardziej wymagających firm utrzymujących strony dla siebie. W obu wypadkach kwota tego rzędu za domenę rocznie wydaje nam się wciąż w pełni akceptowalna. W skali miesiąca oznacza to koszt rzędu kilku złotych. Dla tych, którzy poszukują rozwiązań w jeszcze niższej cenie proponujemy linię klasycznego hostingu www – to wciąż dobre i wydajne rozwiązanie.

  7. Marcin pisze:

    Do tej pory faktycznie współpraca przebiegała sprawnie. Obsługa radziła sobie ze wszystkimi problemami błyskawicznie. Teraz, po zmianie, 4 dni od zgłoszenia problemu technicznego i cisza.

    Co najlepsze, problem powstał w wyniku zmian poczynionych na serwerze przez samą obsługę tegoż serwera.

    Trzymam kciuki żeby to nie była reguła. Szmat czasu jestem z Wami.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Marcinie, dziękujemy za sygnał, oczywiście zbadamy zgłoszoną przez Ciebie sprawę. Absolutnie to coś wyjątkowego, że przez 4 dni jest „cisza” – jeśli możesz, prosimy Cię o maila na wsparcie@cyberfolks.pl – być może coś spowodowało, że Twoje zgłoszenie zaginęło. Wyjaśnimy tę sytuację.

  8. Konrad pisze:

    Jako klient linuxpl od 9 lat mam mieszane uczucia. Wspacie linuxpl bylo zawsze na wysokim poziomie, byłem zadowolony z tego jak działał hosting itp.
    Np. miałem mało miejsca na backup i tymczasowo zwiększono mi miejsce na kopię, abym mógł to ogarnąć. Bardzo proklienckie podejście.
    Jednakże później pojawił się H88, podniesiono ceny, a teraz cyberfolks, będacy częścią R22 (?) w sumie nie wiem ile tak naprawdę zostało ze starego linuxpl, kto otrzymał moje dane oraz ciekaw jestem ile teraz zapłacę 🙂

    1. Artur Pajkert pisze:

      Konradzie, od ładnych paru lat obsługują Cię te same osoby. Od chwili zmiany właściciela w Linuxpl.com na H88 S.A., to jest od ładnych kilku lat, sporo się zmieniło. W szczególności backup, o którym piszesz. Teraz jest wykonywany codziennie i przechowywany do 28 dni wstecz, co stawia Twoje usługi w pierwszym szeregu w Polsce. To znacznie lepsze rozwiązanie, niż miałeś 9 lat temu 😉 Więcej nim znajdziesz tutaj: https://cyberfolks.pl/blog/backup-strony-i-poczty-4×4/. Twoje dane nie zostały przekazane żadnemu nowemu podmiotowi, po prostu dwie spółki się połączyły – napisz do nas przez formularz na stronie albo mailowo, jeśli chcesz wiedzieć więcej o formalnych aspektach zmian sprzed kilku lat. Co do płatności – nowa marka nie zmieniła cenników wcześniejszej oferty. Odnowienia pakietów np. W1-W10 kosztują tyle samo, co wcześniej w Linuxpl.com. Wszystkie ceny możesz potwierdzić w cenniku w stopce strony. Dobrego dnia!

  9. Michał pisze:

    Mam u was konto od 10 lat? Nawet nie wiem jak długo. Polecałem linuxa wielu klientom, bo przemawiał do mnie techniczny surowy przekaz informacji. Teraz jak patrzę na tą stronę to widzę, że zajmowały się nią osoby z marketingu które gówno wiedza o hostingu i o tym jacy klienci tutaj siedzą. Wcześniej wszystko miałem pod ręką, teraz aby dotrzeć do cennika muszę przeklikać ile razy??? Jakby ta strona trafiła do mnie na audyt to by był smuteczek. Straciliście wielu klientów w tym momencie.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Michał, dzięki za podzielenie się opinią. Cieszymy się, że lubisz nas co najmniej w połowie, bo jak rozumiemy, element „cyber” bardzo Ci podchodzi. Popracujemy jeszcze nad elementem „Folks”. FYI: Osoby tworzące stronę w hostingu siedzą od 2001 roku, więc miały okazję zobaczyć to i owo, porozmawiać z niejednym klientem. Cenniki znajdziesz w stopce strony po prawej – stara strona nie miała takiego zestawienia, może po prostu jeszcze tu nie trafiłeś. Twój głos zapisuję, bo każda opinia jest dla nas ważna. Vox populi vox dei… a wieczory spędzamy z colą i popcornem oglądając filmy z zachowania użytkowników i mapy ciepła. Od 8. kwietnia wdrożyliśmy 126 mniejszych lub większych zmian, jesteśmy też członkami klubu fanów testów A/B. Audyty stron – zawsze na propsie! Tylko, że audyt z zewnątrz ma swoje ułomności. Wiele założeń trzeba zrobić z góry – a my tu wiesz, pracujemy na liczbach, analizujemy nieustannie co się dzieje na pełnej skali – bardziej analizujemy jak to działa w realu, niż jakie reguły spełnia. Wierzymy, że łatwiej nam dzięki temu podejmować trafne decyzje.

  10. Alex pisze:

    Nie mamy wpływu w obecnym świecie, że ktoś coś zmienia obok nas lub za nas, niestety – już do tego siłą rzeczy się muszę przyzwyczaić. Po co zmieniać coś co działa na prawie to samo …. no dobrze , znam odpowiedz…
    Ale dlaczego więcej i więcej osób na siłę sili się na wymyślanie nazw złożonych z angielskojęzycznych wyrazów. Wiem ,że to język światowy, szczególnie w cyfrowym świecie lecz jednak nadal mamy suwerenne kraje… Tyle mamy pięknych wyrazów w naszym rodzimym polskim, polskim, polskim.. No ten „cyber” to tam jeszcze ale to „folks”….??., z wolkswagenem mi się kojarzy. Uuuufffff no coż……

    1. Artur Pajkert pisze:

      Niemieckie „volks” przecież jest od „ludzi”, tak samo jak polskie „folklor”. Polski język jest piękny głównie dla nas, Polaków. „Cyber_ludzie” jednak byliby zrozumiali tylko w Polsce, a kiedy przejmujesz biznesy na całym świecie (bo jesteśmy już aktywni w kilku krajach poza Polską) – potrzebujesz nazwy, która dobrze brzmi także poza granicami naszego kraju 😉

  11. PytoniastyPyton pisze:

    Każda zmiana ponoć dobra oraz miła
    Oby tylko wspólnej satysfakcji służyła
    Klient wprawdzie od niedawna z Wami
    ALE Wiedzcie, że nie jesteście sami
    Magiczna ta Kraina domen i serwerów
    Skupia również rzutkich Freelancerów

  12. Ciekawa zmiana, wręcz długo wyczekiwana 🙂 Ładnie to wygląda, powodzenia!

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki za dobre słowo, cieszymy się, że trafiliśmy w Twój gust.

  13. Kasper pisze:

    Od 6.05.2020 na stronę poczty nie przychodzą wiadomości. Co jest tego przyczyną?

    1. Artur Pajkert pisze:

      Zapraszamy do kontaktu mailowo. Jak tylko uzyskamy szczegółowe informacje, o jaką skrzynkę chodzi, jaką domenę itd – przesłane z autoryzowanego adresu mailowego, to niezwłocznie to wyjaśnimy. Przesłanie zgłoszenia mailowo, z autoryzowanego adresu jest konieczne, ponieważ musimy mieć pewność, że rozmawiamy z właścicielem usługi.

  14. wwww pisze:

    od wielu lat nie mogłem zapamietać, czy to jest linuxpl.com czy linuxcom.pl. Wpadało do głowy i po paru miesiącach wypadalo. W koncu nie będę mieć z tym problemu. Lubię nową nazwę, stara była trochę odstaraszająca dla nietechnicznych osób

  15. Robert pisze:

    Jestem z Wami od chyba 10 lat. Rekomendowałem Wasze usługi wielu klientom, którzy do dziś utrzymują u Was swoje strony. Linuxpl brzmiało jakoś poważniej, a jednocześnie swojsko i sympatycznie. Ciężko się przyzwyczaić. Do tego klienci, dla których zakładam strony u Was dzwonią często spanikowani, że ktoś im stronę poczty podmienił i co to za „niemiecka” firma teraz.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Robert, dzięki przede wszystkim za wieloletnią lojalność. Doskonale rozumiemy, że zmiana marki to wyzwanie po tylu latach. Trudno zmienić przyzwyczajenia w parę dni, natomiast zrobimy wszystko, żeby Twoi klienci byli nieustannie zadowoleni z wysokiej jakości usług oraz obsługi. Pozdrawiamy!

  16. Sennik pisze:

    zmiana jak najbardziej na plus
    choć sam przyzwyczaiłem się już do czerwonych barw linuxpl
    oby jakość serwerów pozostała na podobnym lub szybszym poziomie

    1. Artur Pajkert pisze:

      Dzięki! Jeśli chodzi o szybkość serwerów, to już się znacznie poprawiła w stosunku do poprzedniej oferty, ponieważ nawet do podstawowej linii zawitał LS Cache.

  17. Tomek pisze:

    Popup z newsletterem ma krzyżyk do zamknięcia prawie niewidoczny. Trochę wkurzające.

    1. Adrianna Szałańska pisze:

      Cześć Tomek! Dzięki za uwagę. Właśnie to zmieniliśmy 🙂

  18. soulman pisze:

    Od kilku lat jestem Waszym klientem.
    Tak w sumie musze napisać, skoro połączyliście siły.
    A tak naprawdę klientem linuxpl.

    Teoretycznie nic się dla mnie nie zmieniło. Wszystko działa. Gra i buczy jak u dziadka w płucach.

    Poza tym, że gdybym nie wszedł dziś na swoje konto w panelu klienta, to nie dowiedział bym się o upływającym za 4 dni terminie płatności za usługi.
    A przepraszam – dowiedział bym się, bo byście mi je wyłączyli.

    Stara ekipa z Rzeszowa wysyłała powiadomienia miesiąc przed upływem terminu płatności, a potem przypominała się dyskretnie.

    Następna sprawa – nie jestem człowiekiem o pamięci fotograficznej. Czasami zapominam hasło do panelu admina. Bywa. I dlatego istnieje coś takiego jak możliwość zmiany hasła.

    Jak to jest, że za każdym razem, jak chcę wygenerować nowe hasło, musze pisać specjalnego maila do Waszego admina, bo system go nie potrafi wygenerować?

    To tyle uwag. Życzę wszystkiego dobrego i naprawcie te błędy, aby nam się lepiej korzystało, a Wam mniej pracowało.

    1. Artur Pajkert pisze:

      Hm… do obsługi powiadomień używamy dokładnie tego samego mechanizmu wysyłek, co poprzednio. Zdarza się czasem, że stali klienci przegapiają powiadomienia, ponieważ nie kojarzą, że mail od cyberfolks.pl dotyczy ich hostingu – wypatrywali maila od poprzedniej marki. Sprawdź proszę, czy na pewno nie masz od nas poczty w tej sprawie. Przyjrzymy się temu dokładnie także z naszej strony, sprawdzimy też, w czym tkwi problem z hasłem. Być może uznasz za przydatną podpowiedź, że do DA można się logować z poziomu Panelu Klienta, wtedy nawet mając kilka hostingów u nas nie musisz pamiętać haseł do nich. Dzięki za podzielenie się tymi spostrzeżeniami, dobrego dnia!

  19. m pisze:

    Osobiście nie lubię takich drastycznych zmian, myślałam, że ktoś chce mnie wrobić w opłacanie domeny.. 😉 pamiętałam, że kupowałam ją w zupełnie innym miejscu, a tu maile i maile od obco brzmiących nazw… jak ktoś nie interesuje się na bieżąco tym wszystkim, to traci niestety zaufanie.

    1. Artur Pajkert pisze:

      To naturalne. Dlatego informowaliśmy mailowo, facebookiem, popupem na stronie, wpisem na blogu – wydaje nam się, że powinno było to dotrzeć do każdej osoby, która jest tematem zainteresowana. Dobrze, że u Ciebie ostatecznie się wyjaśniło. Zmiany często budzą w nas takie emocje – to zrozumiałe. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że obecna marka zostaje na długo, znacznie dłużej niż poprzednia.

  20. Zdzisław pisze:

    Witam, sorry za odgrzewanie, ale aktualne przejęcie hekko.pl mnie tu przywiodło.
    Czy może Pan odnieść się do swoich słów: „Co do limitu domen – (…) a umieszczanie większej liczby domen na jednym koncie wydaje się dość ryzykowne z punktu widzenia bezpieczeństwa”. Ile domen na koncie jest bezpieczną liczbą z punktu widzenia hostingu? 2 to lepiej niż 10 i nie chodzi tu o jakiś rachunek prawdopodobieństwa? Czy domeny nie są jakoś separowane, na wypadek włamu na jedną z nich?

    1. Artur Pajkert pisze:

      Trzeba tu rozróżnić dwie sprawy. Separacja w tym środowisku jest na poziomie kont hostingowych, a nie na poziomie domen – tak samo działało to w Hekko. Dzieje się tak, ponieważ wielu klientów potrzebuje mieć domeny nieseparowane ze względu na działanie swoich skryptów i wprowadzenie takiego poziomu separacji oznaczałoby jednocześnie ograniczenie funkcjonalne. Warto jednak pamiętać o dywersyfikacji serwisów między konta nie tylko z powodu ekspozycji na ryzyko, związane z potencjalnym naruszeniem bezpieczeństwa od strony serwisu www, ale także – od strony samego konta. Mam tu na myśli np. przechwycone hasło do logowania (np. via keylogger zainstalowany na komputerze z którego loguje się właściciel konta) do samego konta w DirectAdmin. Im mniej domen mamy w takim koncie, tym mniejszy w takim wypadku zakres „rażenia”. Pozostaje także argument limitów per konto hostingowe – np. limity procesów PHP. jeśli mamy wiele domen na jednym koncie, to może się okazać, że dochodzi do kanibalizacji zasobów między nimi. Wtedy rozdzielenie domen na więcej kont jest konieczne ze względów wydajnościowych. Trudno jest oczywiście wskazać konkretną liczbę domen per konto, tak ogólnie natomiast im mniejszy ruch i większa jest dbałość właściciela konta o bezpieczeństwo stron i własnego komputera, tym wydaje się, że możemy mieć ich więcej w ramach jednego konta.

  21. Łukasz pisze:

    Planujecie jeszcze kolejne przejęcia?

    1. Adrianna Szałańska pisze:

      Jeżeli będą takie plany czy zamiary, z pewnością poinformujemy o tym w oficjalnych komunikatach 🙂

  22. Senny pisze:

    Usługi stabilne od lat. Zawsze polecam. Jedynie nieco szkoda, że po przejęciu domeny.pl ta nie oferuje już opcji na domenę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.

Polecane dla Ciebie

Szukasz dalej?